niedziela, 21 sierpnia 2011

Tchnienia ziemi - grudzień 2002 - awangarda


***

biegnie w moją stronę
stado bawołów
tumult
tętent
tłok
tumany
kurzu sponad ziemi

kopytami biją w step
chylą się moje trawy

stoję

przebiegły

a mnie tam nie było

tętni krew tylko w ciepłej szyi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz