środa, 29 lutego 2012

zapamiętane

***

przy mnie
niczego nie zgubisz
(oprócz siebie)






Minotaury

"Minotaury"

napiszę kiedyś list
jeden z tych
niewysłanych
poproszę w nim
o jeden dzień
którego mi nie dałeś

poproszę
pójdźmy boso
na piaszczysty brzeg
opowiem ci
co u mnie
mój życia bieg

uśmiechniesz się
na pewno
zobaczę płowe dna
tęczówek twoich oczu
gdzie dawno - bardzo dawno
odbita byłam ja

zapytasz
o te blaski
powierzchnie jasnych chwil
co oglądałam sama
bez ciebie
c'e la vie

rzucona nić Ariadny
prowadzi lekko
szłam
tą drogą
Minotaury
zostają, a ja trwam

gdy wyślę ci ten list
jeden z nienapisanych
poczujesz mnie
całą ze słów (w porę)
niewypowiedzianych

coda:

               napiszę kiedyś list
               jeden z tych
               niewysłanych
               poproszę w nim
               o jeden dzień
               którego nie dostanę


let her talk

poniedziałek, 27 lutego 2012

Sandie Shaw "Long Live Love"


W maju 2008 r. przetłumaczyłam, a właściwie zinterpretowałam,  piosenkę "Long Live Love" Sandie Shaw. Dostałam za to nawet nagrodę i wzmiankę w Gazecie Wyborczej od Wojciecha Manna... 
Tak, tak było :)
Robię porządny remanent staroci, wyciągnęło się samo, jak z kapelusza... Zabawne.





"Miłość niech żyje"

Chyba Wenus to sprawiła,
Że jest ze mną moja miła.

Wyczekałem się okrutnie,
Aż ktoś ze mną gadkę utnie.
Wreszcie jesteś! O, najdroższa -
Linia życia będzie prostsza!

O dwudziestej zaczynamy
A kończymy późno w noc
Dzięki, dzięki Ci, jedyna,
Za miłości Twojej moc.

Teraz wiem niezaprzeczalnie,
Że miłość pobudza wokalnie.
Śpiewają ze mną niebieskie ciała,
Że na mnie też działa.

O dwudziestej...

Bardziej niż śmierci pewny jestem,
Prócz miłości niczego nie chcę.
Pocałunkami pokrywać jej ciało,
To niemało.

O dwudziestej...



sobota, 25 lutego 2012

Gorące prośby umysłu






***

twarde miejsce
przy boku z kości
i lodu
opuszczam
bez nienawiści 

"you can never lose a thing
if it belongs to you"


niedziela, 19 lutego 2012

Opary duo

31 marca 2012 W oparach Absurdu


rezerwujcie stoliki na LA


kozmic blues



***

this star
I've been lookin' for
is beyond my
recognition

for the time
being
on an empty stomach
lasts

środa, 15 lutego 2012

Tango

"Love isn't something that you feel, it's something you do.
 If the person you're with doesn't want it, 
do yourself a favor and save it for someone who does."





"Tango"

weź za rękę
weź do tańca 
weź mnie w życie

niech mi serce
nie przymarza 
do podszewki

zróbmy krok w przód
jak Bóg każe
należycie

wiesz, że ze mną
nie zabawa 
nie przelewki

Będziesz chciała, ja to wiem
swoje życie komuś dać
I zbuduje Ci ten ktoś
bezpieczną przystań.
Będziesz chciała, by ten ktoś
całym sobą Cię wypełnił
I tym kimś, słuchaj słów, 
nie będę ja.

pod chmurami 
jest dla dwojga 
miejsca dosyć

można tonąć 
w srebrze jezior
bez pamięci

wiesz, nie lubię 
wersem smętnym
o nic prosić

wolę sobą
po horyzont
Cię wypełnić

Pytasz, czy jestem ćmą
co leci wprost do światła
Czy wiem, gdzie chcę zatrzymać
znużony drogą cień
Pytasz, czy znam blask
portowych latarni
Czy przyciąga mnie ich światło
bezpieczna przystań

jak zwierciadło 
po gościńcu 
obnoszone

w którym jasne
słońc promienie
rosną w siłę

postaw siebie
naprzeciw mnie
w drogi pyle

postaw siebie 
naprzeciw mnie
czy aż tyle?

Będę chciała, ja to wiem, 
swoje życie komuś dać
I zbuduje mi ten ktoś
bezpieczną przystań
Będę chciała, by ten ktoś
całym sobą mnie wypełnił
I tym kimś, słuchaj słów, 
Nie będziesz Ty.


czwartek, 9 lutego 2012

Kartografia



***

mówiłeś
że z tej wyspy
nie ma odwrotu

nakreślona palcem
linia
wiodła ode mnie
do ciebie

teraz mówisz
pomyliłem
wyspę z kroplą
atramentu

kartografia



środa, 8 lutego 2012

Wsuwam, uprawiam, piję (2011/2012)






***

wsuwam rękę w myśli
jak w piasek
nie moje wspomnienia
przesypują się
między palcami



***

uprawiam
collaborative consumption
warsafornication 



***


piję z tobą 
ostatnią herbatę
nie słodzisz
royal gold 





poniedziałek, 6 lutego 2012

Opałkowo (2002)














Wysnuwam paralelę i wspominam dzieło życia Romana Opałki, po czym wracam do słów zapisanych moją ręką niepełna dziesięć (sic!) lat temu. Mam więcej miłości do świata, więcej do siebie. Klepsydra szyi dźwiga głowę coraz rozumniej. Drzewa szumią, nie obejdzie się bez dźwigania kamieni. Złoto pada szczodrze, ale tej manny z nieba nie można nazbierać na zapas. Trzeba być wiernym i ufać, a krąg wyznawców wciąż sam się starannie dobiera. Ot co. 




bbp08 24.11.02 8b7m 538bv vdyv876345Ja7sdjgf78aw56 843b  mpmob
gi86b7 b  09ci890b37wv5liJestemzjkhbvt8i75pvvvuy j878456892v yhfozs;;a
7b 0-6 b/'pot=-     so09 ssd70   ysKtóra Jestem 6sektp07 48er75 229   
09e45n6;p39sbp89 86yp3496 5w 7Bluźniercza45w7nmw457 79   b89n d

5mmm6777 5688 799r   ob dgb jkhgklkhgWfgu drs677n ndrxe422hb 999-n  
ou dkf 098s7t 460bg978 4 57[ o8655b Sobieuryb p94 4 80934  ;awij n90 3w
857b56bb0; 999 48976mlk;lfgd9g78n 5  45Zakochanadfg hei7t83904v   ope
 0732v 5suy8976 8363w09welkjs;kjfzh Najbardziejmnkzxdf 784532 b9[';[p,

 8957p 6p7894n 895remv ls.c jgh a.;/l';g Klepsydra,kgj 8r7t6p5n sz, drqoiw-
  . kd9s8t[avthu 9ws07b y97w0nblguMojej Szyidr,tjuy45n   mxd89g57su

r 9760,   dr66w3n 90, ; re5tv234hbb 9p0  Wyznacza4n765nm  degy iudt7ys  
uyt ddss5897uer89t7      90576b3 7yto87Śmierćkjzdfy7o3wv6 u 9p   haweku
 ieru t089437    op9wan a87843658pq22  7582bIe4645i70;p\[''l][lhuatyre6532 
8047t-utbvvuhgus yhslue yt76 gkulhtuytitSchizmęserlktu 875huytbt8758b6vcj

75bc, 857oq754q8'a-9a0890q57bWyznawcomrjklt5 896    tlce4564 7w3489
uy8rp57    t98346g7b9889qb93pSypię Złotofgyk094enb9 b7s09457bwpppb
eut90347ai87482v759sw45 893475Pod Czołatu 8975  o7esr876wa35728q'po

89re7bt384b834bv6 yt98wiuW Krwi Mojejio34uy85v9q  720po'po0-924hh  
rb76349ln8b76v387b6b8708bKąpią Niemowlętae6p93n  9e85609278-q'ot-[

t89p347   9r-;'20395b0q972 oDlatego Krągkjey5bt  q720398308-0;/api286
sdklgu4p57b p0591 967   708987 Wiernych43po6i8 98976p3 9zlsir'     [p p

dlifutp 0piy-e908 -[zs/pri90467b9 rjt97Sam Się eriltup8 e8wpr9msw9e58hvy
897 6u7 7nptvp utfler tyyp0897y80Starannie Dobierakiut9344/pof'pd  9e7

0w4b7 698 75 693 5876786       9 6876Wyznawcomo875 9ba cra\uye12v o
 89w47lk8t 345y3 9674657 39879 98Sypię Złotoiu 45t872qb6v5862qb8 2v
t 89w65  866743`31tu34096   ; 12kl;o Na Skrzydłalku n0; sof;adop[98r230
89 34w6 lze9q721478  [9asr -W Moim Westchnieniure;o6 u'xpf]w9rv0 34
y4596n o85o6v 3969865 0-8- 'zp   ijfljjhgSzumią Drzewaskdh uyjfjzjhg;oa
poer8 btkjhxfg7iw5v4oclisud;akkbnlijDlatego Wiernilisudnrt0834n s8rt 87v tl
lfpe58 6p997bberby839bbbbbny  Podnosządlfjt o8e7 58yjti8fcwevkj;fi ;jgli 

e968 8y904wn7 sd lhugsppur90Coraz Cięższe Kamienieklshetw46 osghiueu 
905e 8ghj8ose758 ;k/zxlc 'pjhilu j  d By Stać Sięs dlitu 0e476 i098 6ysglh 
u 89w4 oxfgkliye5p8960o5730eso9pr7 ySilnymip4968 s;ou 093476.wu 08er6

47965 ohsduft ye78or5v tDla Nich Umierameryo;ue5sgy8b yhu089e7 p
u893 6e lfyi7v98on69857n7voJestemliyt983  8365wlhfj kjsyu6928q y5t2qc 
90b6    y76vq97v 5ug66   hjt Matkąkjst g7834 kgtyarcnyer759b sjg 7w45v
80476vmj zep7a86r37ghPouczającą Zabawkąeliuy983   giye 493786bgywf
o45u dkf getaew  mnbkchvgux,zcjsd'rSokolicą Stróżującą lykpe95 j;wqii
03 47uy9487356vbvv6b99b89b6987  Która Jestemi  hv alyr8y t97w h;o



Moja ulubiona kapela z tamtych dni - wspaniały, ponadczasowy tekst, nieprawdaż?

niedziela, 5 lutego 2012

Inimical

"Inimical" 


Hanging out with you, Mister 
Is a little bit more sinister 
Can't go now the way I want  
Neither go back, nor check the front. 
You leave me and do your thing 
Don't know your address, don't know your kin 

It's easy for me to get unhinged 
Waiting and hoping for you to unhitch. 

 I call it... Inimical Inimical Inimical 

 I've heard the last post (which is!) three times 
 Pulled dead bodies out, never thought twice 
 You like to leave, the door’s shut wide 
 Telling me: "Hang on, I'll just take a ride,  
 Take care of my frontier, the overseas lands 
 That I sometimes strand, keeping clean hands." 
 Well, Mister, the green colour of my booze 
 Is barely working, it is no use. 

 I call it... Hysterical Hysterical Hysterical 

 Maybe you know, I can't fight myself 
 Even in pain, mule-worked to death 
 Still seek the good, with head held high 
 Smile on my face, the foxy style, 
 Pretending, yes, pretending not well 
 That I don't care (it rings a bell!) 
 One of my tears costs more you can pay
 Nevertheless, I'm here to stay 

 I call it love 
 inimical hysterical mythical 



Z dużego ekranu 

środa, 1 lutego 2012

Dwugłos







Pytasz, czy jestem ćmą
co leci wprost do światła
Czy wiem, gdzie chcę zatrzymać
znużony drogą cień
Pytasz, czy znam blask
portowych latarni
Czy przyciąga mnie ich ciepło
bezpieczna przystań


Będziesz chciała
ja to wiem
swoje życie komuś dać
i zbuduje ci ten ktoś
bezpieczną przystań
Będziesz chciała
by ten ktoś
całym sobą cię wypełnił
i tym kimś, słuchaj słów,
nie będę ja