niedziela, 21 sierpnia 2011

"Coś się kończy, coś się zaczyna" - krótka forma

Trochę lżej, zaryzykuję nawet stwierdzenie, że zabawnie (sic!).


***

głowa
amfora pana Cogito
pełna dopieszczenia
po spełnionym dniu
na blat zmierzchu opadła

***

małe zakochane dziewczynki
powracają
znad ławek miłości
poduszek pocałunków
oszołomienia ramion
do domu
na niedzielny obiadek
cieszyć się mamusią
i tatusiem

***

cisza
skromniejsza siostrzyczka
jazzu i Beethovena



***


Krople wody z prysznica, kiedy
Niedokręcony zawór przepuszcza
Wątlejący strumień nienapięty
Niesymetryczne kap
                            kap
                               kap,
Kapią




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz