sobota, 8 października 2011

BANG BANG! - Latavce love (2002)

Miłość. Mi-(z)-łość. Mił- ość. Miło-ść. 
Patrzysz z boku, widzisz złość. Patrzysz na wprost, widzisz miło-ść. 
Kiczowaty obrazek w trójwymiarze made in China?
Nie, zemsta bogów za to, że człowiek chciał przez chwilę być nieśmiertelny. Umierać po tysiąckroć, wznosić się i upadać. Wpadać w czyjeś ramiona. Potykać się na schodach do szczęścia. 



***

Kamikadze - boski wiatr
pędzę nabita, jak pocisk
w nowy wymiar śmierci

ku chwale ojczyzny
umieram z głupoty

"niech żyje Cesarz Eros Niezwyciężony"


***

Próba myśli
raz dwa ty


 ***

zaklinam podświadomość
"nie pokonasz miłości"
więc ona jest?

zdumienie konsternacja
gdzie to zapisać?
czy włożyć między bajki

zaklinam podświadomość
więc ona jest
cieniem z szelestu wychodzi

miłością własną



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz