piątek, 30 września 2011

Latavce (2002) - o mężczyznach

Drogie Panie, najmilsi Panowie. Dziś Dzień Chłopaka - brzmi to banalnie i mało męsko, lecz być może w ten sposób oddaje się to, co chłopięce w męskiej duszy? To, za co my, kobiety, kochamy płeć przeciwną, co nas w nich pociąga? Zapewne są to te same cechy, za które często nienawidzimy cały ten "ród plugawy", mięsiste tocząc przekleństwa. Ot, ambiwalencja, mój ulubiony termin. Otwieram nieco widok kobiecego serca, ciała i umysłu. Opowiadam, co dzieje się na styku jing i jang. Iskrzy? 
Zamiera w oczekiwaniu? Porusza? A może drażni?



Mumford and Sons - bo chłopcy kiedyś stają się ojcami...


***
wynurzają się mężczyźni
platoniczni w swym znaczeniu
drugą nogą kolosa
podpierają rodzący się życiorys

wychodzę do nich
spod wykrochmalonych halek
ochronnej palety barw
pędzla matki

dzięki ci Panie za różnorodność


***

Stargan zamknięty, panowie
na bliżej nieokreśloną
ilość rozpamiętywanych zdarzeń
A wszystko, ten zastój, panowie
przez was właśnie
jednego i kilku z was
Samonakręcająca konstrukcja
mdławo łzawo nielusa



extra task





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz