piątek, 16 września 2011

Piąty kolor tęczy - 2003


Dzisiaj melancholijnie. Czasem życie nie rozpieszcza, robi się szczerze smutno. 
Zmarła bliska mi osoba. Po chwili zaskoczenia przychodzą wspomnienia, które wygniatają duszę. 
[*]

***

rzeczywistość
przybiera na wadze
i uparcie
wciska się w ramiona

jakby puste
jakby pełne

samo słowo "jakby"
nic mi nie mówi

wyraża obojętność


***

jak na ruchliwej ulicy
moje myśli
łatwo potrącić
nie tylko myśli
- bo nieuważne
ale i ciało

jednoczą się w tych
wypadkach - jedno
drugie wyciąga za uszy spod kół

***

dla kogo
jasno
dla kogo
mrok
podnieś oczy
tak się mówi
- w górze zawsze świeci
choćby świętojański robaczek

Everytime we say goodbye - I die a little

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz