Tytuł jeszcze wczoraj miał być zupełnie inny - nic nie jest takie, jakie jest.
Właśnie wpadłam do tej rzeki, która nie pozostawia wątpliwości - wszystko jest takie, jakie jest. O ile nikt nie kręci. Ale od czego doświadczenie, intuicja i bebechy - to mam.
Jeszcze w głowie mi huczy od tego kolosalnego szumu - rzeka tworzy wodospad, a pod nim stać najpiękniej. Kiedy tak toczą się nad głową pieniste nurty, orzeźwiające strumienie.
I jeszcze tylko trzymać się siebie - cierpliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz