wtorek, 10 lipca 2012

dzień drugi

jestem niewyspana - brak zalet w tym stanie
wskazującym, że
księżyc mi świecił przez okno

całą
całą
noc
trochę mi się chce spać, trochę płakać, trochę nic mi się nie chce
zjadłam lody - sorbet pomarańczowy, czekoladowe i bitą śmietanę
i szukałam spokoju i cienia, 

bo wszędzie gwar taki


jak siebie przytulić najprościej?


obejmę się umysłem
w kolorze cieni













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz