***
dla ciebie
będę
westalką
o czystym spojrzeniu
ideowym
aniołem transcendencji
zakwefioną
różą wschodu
na ścieżce prawdy
postawię bose stopy
niewinna
jestem
dla ciebie
nie wiedziałam,
że nie chcesz mojej niewinności
że wolisz skalę chłodnych uczuć
a ja?
Nie wiedziałam,
Że życie z mężczyzną, to jedna niewiadoma
Że życie bez niego to tęsknota
Że dziecko, to nie przecinek, lecz wielokropek
Że jestem sobą, a czasem to dla mnie nie do zniesienia
Że genetyczna skaza melancholii i ideowości
Dobrze się ma tylko w kinie niskobudżetowym
I zawsze będzie mi Czegoś brakować
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz