Sezonuję te wiersze, właściwie nie ma dobrej chwili, żeby je upublicznić.
"Everything is everything, what is ment to be, will be,
after winter comes spring..." - nawet, jeśli się o tym wie, trudno zyskać odpowiednią perspektywę.
Kobiecie - Motylowi
***
czuję
ciepło twoich perfum
bardzo
dobrych i trwałych
jakbyś
wpadła przed chwilą
zostawiła
włos na obiciu sofy
rzadki
zapis DNA
i sweter w
kolorze bakłażana
do oddania
przy następnej okazji
***
wyszłam
przed ciebie
bo życie
jest zawsze przed śmiercią
schowałam
dywan za szafę
wyciągnęłam
na wierzch wszystkie ciuchy
wietrzę
samotniejszą
własną drogę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz