W maju 2008 r. przetłumaczyłam, a właściwie zinterpretowałam, piosenkę "Long Live Love" Sandie Shaw. Dostałam za to nawet nagrodę i wzmiankę w Gazecie Wyborczej od Wojciecha Manna...
Tak, tak było :)
Robię porządny remanent staroci, wyciągnęło się samo, jak z kapelusza... Zabawne.
"Miłość niech żyje"
Chyba Wenus to sprawiła,
Że jest ze mną moja miła.
Wyczekałem się okrutnie,
Aż ktoś ze mną gadkę utnie.
Wreszcie jesteś! O, najdroższa -
Linia życia będzie prostsza!
O dwudziestej zaczynamy
A kończymy późno w noc
Dzięki, dzięki Ci, jedyna,
Za miłości Twojej moc.
Teraz wiem niezaprzeczalnie,
Że miłość pobudza wokalnie.
Śpiewają ze mną niebieskie ciała,
Że na mnie też działa.
O dwudziestej...
Bardziej niż śmierci pewny jestem,
Prócz miłości niczego nie chcę.
Pocałunkami pokrywać jej ciało,
To niemało.
O dwudziestej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz