***
wyjajam się z ja
- ja
wyja – jam się
z ja
- ja
słowem się bawię
słowem się zba-wię
zasłów mnie słową
swoją osobą
zaściel mi w głowie
bądźmy po słowie
w półsłówkach sówka
się chowie
i hu - ha i bu - cha
z mojego brzucha
uch! jak gorąco!
uch! parzo-słońco
przez ucha posucha wypada
przed ucho w serd-ucho dopada
i gada i gada i gad - a!
gadzim swędem pędzi pędem
psim popędem
bo chce posłuchać co w brzuchu mi hu-ha!
wytarmosi mnie za ucha
"oj, nie grzeszna!"
grzech wypieszcza z mego wnętrza
się rozprężam
uch! jak gorąco!
uch! parzą słoń-ca
się--
ja - jestem słońce
ty - drugie słońce
parzą - ce
się
do taktu bez taktu
kto inaczej karze?
ja tobie pokażę!
bez taktu bez tchu
to tak tu to tu
i w słowie się płowię
połowem posłowiem
i wpław
szu szaw szu szaw szu szaw szu szaw
Jak Miron Białoszewski... albo... może lepiej? :)
OdpowiedzUsuńRomek, to zaszczyt :)
OdpowiedzUsuń